To znaczy...tylko tak sobie dłubię , rysuję , kleję , maluję i takie tam inne drobiazgi...
niedziela, 12 lutego 2012
Niebieskie donice
Dwie jednakowe , na zamówienie. Wcale nie są tak jednolicie niebieskie jak na fotkach , nie widać jaśniejszych maziajków i nie umiem zrobić fotki w taki sposób ,żeby to pokazać... ech... trudno. Kwiatki koniecznie miały być różowe , myślę że spełniły oczekiwania :)
Już mam do zrobienia kolejne... chyba jednak muszą swoje odczekać , zdecydowanie wolę robić kartki , za mało mam miejsca w mieszkaniu :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz