środa, 4 kwietnia 2012

Przepiśnik w czerwieni...

Wymęczony ... pochłonął sporo czasu i jest już wręczony (mam nadzieję ,że trafiłam w gust).
 Miał być czerwono-szary i taki "bez przesady".Jakość zdjęć jak zwykle marna , ale co tam ,  ta-dam...:
dla zainteresowanych  - w słoiczku jest  gorczyca :)



Cytat brzmi : "kuchnia fantazji pełna jest smaków przyprawiających o dreszcze. Nutka ciekawości, szczypta wyobraźni , pół litra słodkiego ryzyka- to cały przepis na niebo w gębie"

Papiery ze scrap.com.pl , srebrny puder do embossingu ( już wiem ,że lubię tylko ten do detali , nie kupię żadnego innego nigdy więcej).

Brak komentarzy: