To znaczy...tylko tak sobie dłubię , rysuję , kleję , maluję i takie tam inne drobiazgi...
niedziela, 20 listopada 2011
Masa solna
Zdecydowanie lżej wylepić z niej anielskie figurki. Teraz rozumiem dlaczego tak powszechnie się jej używa. Praca z masą solną jest na prawdę łatwa i przyjemna. A to efekty zabawy:
sobota, 19 listopada 2011
Drzewko urodzinowe
Poproszono mnie o wykonanie ,miało zastąpić tort, wyszło baardzo ... ciężkie :) Pożarło kilogram lizaków ,ale efekt chyba niezły.
sobota, 12 listopada 2011
Nic specjalnego;)
Pierwsze próby aniołowe- z glinki plastycznej , jeszcze mokry anioł zawieszka
zastanowię się jeszcze , czy do malowania się nadaje i czy następne powstaną , może masa solna łatwiejsza w obróbce jest troszkę , glinka- nie takie to proste jak by się chciało i zdawać mogło :)...
Daleko mu do oryginału (pomysł zaczerpnięty stąd) ale "nie odrazu Kraków zbudowano".
niedziela, 6 listopada 2011
Prace plastyczne
Kartkowe oczywiście, urodzinowa w delikatnych różach pięknych UHKowych papierków.
Stempelki Vivy, trochę glossy, motylek Marianne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)